Wielkanoc – pascha jest najważniejszym, radosnym świętem chrześcijańskim. Świętowanie zwycięstwa Chrystusa nad śmiercią łączy się z okresem wiosennym, kiedy przyroda budzi się do życia po spoczynku zimowym, drzewa puszczają pąki, pola się obsiewa. Święta te mają bogatą symbolikę sięgającą do czasów nawet przedchrześcijańskich odganiania zimy, wszystkiego, co złe. Zgodnie z przekazem Ewangelii ukrzyżowanie Chrystusa miało miejsce na 3 dni przed żydowskim świętem Paschy, które obchodzi się w czasie pierwszej wiosennej pełni księżyca. Na synodzie w Nicei w 325 roku ustalono datę Wielkiejnocy w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni czyli po 20 marca, więc dlatego Święto jest ruchome. Największą jasność podczas pełni miałam okazję widzieć w Wielką Sobotę w Nikaragui. W roku 2019 Wielkanoc przypadła z Dniem Ziemi 21 marca Wciąż niektóre zwyczaje się kultywuje, ale liczne zanikają.

W obecnym nadzwyczaj trudnym czasie „pandemii”, wydaje się, że złe duchy opanowały świat, nie wiemy, co nas czeka. Siedzimy w zamkniętych domach jak apostałowie w wieczerniku po odejściu Chrystusa 2 tys lat temu. Powstają nowe ograniczenia, zamyka się Kościoły, zabrania odwiedzić rodziny, przyjaciela czy nawet wyjść na spacer do lasu zaczerpnąć świeżego powietrza. Otacza nas niepokój, gorycz, złe wiadomości, panika globalna. Do supermarketów wielkopowierzchniowych ciągną długie kolejki, kryzys sprzyja wielkim korporacjom, które korzystając z okazji niszczą środowisko, wycinając lasy i trują chemikaliami obniżającymi odporność.
Czy będziemy mieli prawdziwy dzień Zmartwychwstania, czy może za kilka lat?…nie traćmy nadziei. Być może Bóg dopuszcza to, co się dzieje celem oczyszczenia. W ostatnim czasie mieliśmy liczne kryzysy jak ekologiczny, moralny, wiary…teraz zbliża się wielki kryzys ekonomiczny z powodu zamykania zakładów pracy, ograniczeń. Różne mogą być powody obecnej sytuacji, ale na pewno głównym czynnikiem mogło być łamanie przykazań jak bałwochwalstwo, okultyzm, nieczystość, egoizm, brak poszanowania środowiska i życia drugiego człowieka.W Wielkim Poście Kościół daje nam receptę na odwrócenie klęsk: nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.

Dzień Zmartwychwstania poprzedza Wielki Post na pamiątkę 40 dniowego postu Chrystusa na pustyni oraz Mojżesza. Liczbę dni ustalono w IV w, nie chciano pościć w niedzielę, więc dodano 6 dni. Jest to czas wyciszenia po karnawale, odmawiania sobie przyjemności, w celu pracy duchowej, umocnienia silnej woli, uwalniania się od zniewoleń, egoizmu. Poza pokarmem mięsnym zaleca się powstrzymywanie przed alkoholem, zabawami, łakociami. Można też robić post od kawy, internetu, telefonu komórkowego itp. co ma też korzystne wpływ na zdrowie psychiczne. W wybrane dni może być post o chlebie i wodzie czy warzywny. Ważnym elementem są rekolekcje przynajmniej 3 dniowe ze spowiedzią. Praktyką wielkopostną są też „gorzkie żale” i drogi krzyżowe w piątki. W 2009 roku powstała w Polsce inicjatywa ks. Jacka Wiosna Stryczka Ekstremalnych Dróg Krzyżowych początkowo skierowana do mężczyzn w związku z kryzysem męskości, ale kobiety też dołączyły. Są to trasy ok 40km lub więcej, wyznaczane w różnych miejscach Polski i też zagranicą, idzie się w nocy, w milczeniu, indywidualnie z rozważaniami na stacjach. Jest to wyzwanie, wzmacniające fizycznie, psychicznie i duchowo. https://www.edk.org.pl/trasy
Jeszcze całkiem niedawno w okresie Wielkiego Postu zabaw tanecznych nie urządzano, nawet były zakazane, wyjątkiem było Święto św Józefa 19 marca, obecnie powstrzymuje się znacznie mniejsza część społeczeństwa. Wraz z pojawieniem się epidemii nastał prawdziwy post i zamknięto miejsca rozrywki, zakazano masowych zabaw hucznych. Nie można żyć samą rozrywką bez przerwy. Jednym ze zwyczajów w czasie ostatków podczas zabawy było wniesienie szkieletu śledzia, przypominającego o zbliżającym się czasie skromniejszego jedzenia, czasem podczas ostatkowej imprezy o północy wyganiał „dziad zapustny.”
Środa Popielcowa z posypaniem głów popiołem, by przypominać o śmiertelności rozpoczyna Wielki Post, który traktowano dawniej poważnie, obchodząc surowo, nie jedząc tłusto, nie tańcząc,nie muzykując, nawet organy milkły. Jedzenie ograniczano, co było właściwie też koniecznością przez kończące się zapasy zimowe, a nie było jeszcze nowych zbiorów, okres ten zwano „przednówkiem”.
W niedzielę palmową, zwaną też kwietną, dawniej upamiętniającą wjazd Jezusa do Jerozolimy robiono palmy z roślin rosnących nad rzeką m.in. wierzby z baziami, trzciny. Częsty jest bukszpan, cis, borówka, suszone, farbowane trawy, zboża,kwiaty. Palmami się smagano na szczęście, miały chronić dom przez piorunami i nieszczęściami. Ubiegłoroczne palmy pali się na popiół w środę popielcową. Szczególnie popularne długie palmy na trzonie z jodły, świerku, oplatanym widłakiem, wrzosem są na Kurpiach. W wielu miejscach organizuje się konkursy palm.
W Wielki Czwartek, dzień wieczerzy, wyganiano Post kołatkami. W tym czasie też palono i topiono zdrajcę- Judasza co ma swoje źródło w XVIII w od zwyczaju pogańskiego topienia Marzanny (symbolizującej zimę i śmierć). Podpalano stos starych liści, gałęzi, traw, słomy, pozbywając się w ten sposób pozostałości zimy. Ogień symbolizuje oczyszczenie podobnie jak woda. Jest to najlepsza pora na sianie, sadzenie kwiatów, młodych drzewek.
W Wielki Piątek, kiedy nie ma mszy świętej tylko adoracja krzyża odbywały się procesje pokutników. Na Kaszubach ten dzień zwano „Bozè rany”, smagano się gałązkami agrestu lub jałowca. Kaszubi chodzili wieczorem lub o świcie do strumienia, aby zmyć grzechy, choroby, uroki. W Kalwarii Zebrzydowskiej odbywa się misterium męki Pańskiej, gromadzące nawet 100 tys pielgrzymów. W ostatnie dni postu żegnano się z Żurem jedzonym w czasie postu oraz śledziem, którego wieszano.
Wielka Sobota to dzień święcenia wody, ognia, cierni. Palono to, co stare, popiół rozrzucano na pole podczas orki, co miało zapewnić dostatek. W tym dniu święci się pokarmy na śniadanie wielkanocne w koszyczkach najczęściej wiklinowych, przystrojonych białą serwetką i bukszpanem. To co wkładamy nie jest przypadkowe, ma znaczenie symboliczne. W przeszłości kobiety zanosiły wielkie płachty wypieków i produktów spożywczych. W święconce obowiązkowe było co najmniej 7 pokarmów:

Jajka – symbol rodzącego się życia, miłości, płodności. Tę symbolikę rozpowszechnili w Polsce niemieccy zakonnicy. Dawniej zakazywano spożywania jaj podczas Wielkiego Postu i powracały na stół w Wielkanoc
Sól – podstawa istnienia, oczyszczenie, chroni przed zepsuciem, symbol zwycięstwa dobra nad złem. Chrystus powiedział do swoich uczniów „Wy jesteście solą ziemi”
Baranek z cukru lub czekolady – zmartwychwstały Chrystus, odkupienie grzechów, pokora łagodność
Chleb – podstawowy pokarm, symbolizuje również Chrystusa będącego chlebem życia, zapewnia przetrwanie
Wędlina, kiełbasa – dostatek, płodność
Chrzan – gorycz męki, siła fizyczna, krzepa, zdrowie
Pieprz – gorzkie zioła Izraelici jedli na pamiątkę swojej niewoli w Egipcie
Babka-ciasto – umiejętność, doskonałość
Bukszpan – świat, przyroda
Ser- przyjaźń człowieka z przyrodą
Woda – symbol odrodzenia i chrztu, który obmywa z grzechu.
Również mogą być inne pokarmy jak np. rzeżucha – symbol wiosny, nowego życia, sił witalnych.
Na Podlasiu obchodzono dom ze święconką 3 razy na urodzaj.
Tradycją jest też malowanie pisanek, wierzono, w ich magiczną moc. Szczególnie piękne w kwiatowe wzory maluje się w Zalipiu, także w Tarnowie-wydmuszki z jaj od przepiórczych po strusie. Na Kurpiach przystrajane są misternymi koronkami z bawełnianych nici. Pisankami obdarowywano sympatie, wyznając uczucia oraz chrześniaków. Skorupki zakopywano pod drzewkami, na polu, by zapewnić obfite plony. Charakterystyczne jest dla Kurpiów też szydełkowanie koszyczków oraz ugniatanie baranków z cukru i chleba.
Okres przedświąteczny jest czasem przygotowania duchowego jak też praktycznego, z czym wiążą się generalne porządki, mające również znaczenie symboliczne – odganianie zła, chorób, zimy.
Tradycyjnymi świątecznymi potrawami są mi.in: żurek z białą kiełbasą, wędzona szynka, ćwikła z chrzanem, pieczone mięso, sernik, mazurek, babka.
Najważniejszym posiłkiem jest śniadanie. Posiłek rozpoczyna zwyczaj dzielenia się święconką.
Po niedzielnej porannej rezurekcji-procesji okrążającej kościół 3 razy z dzwonami i petardami, biesiadowaniu następował Wielkanocny Poniedziełek – drugi dzień świąt, czas psikusów- śmigus dyngus, poza polewaniem się wodą było smaganie wierzbowymi gałązkami. Wierzba symbolizuje Zmartwychwstanie, nieśmiertelność duszy. Oblana panna miała szanse na zamążpójście, dostanie pisanki oznaczało zainteresowanie. Dyngus oznaczał wykup. Chłopcy chodzili po domach i w zamian za śpiew-konopiejki domagali się pisanek, słodyczy itp. Chodzono też po wsi z kogutem-symbolem sił witalnych oraz święcono pola uprawne.
W Małopolsce świętuje się jeden dzień dłużej. We wtorek na kopcu Kraka odbywa się festyn Rękawka na pamiątkę zwyczaju bogatych mieszczan, którzy po Wielkiejnocy zrzucali ze szczytu kopca monety, słodycze. U stóp wzgórza zbierali je ubogie dzieci, studenci. Festyn przenosi w czasy średniowiecza, obejmuje inscenizacje historyczne, pokazy walk, rzemiosła, kiermasz rękodzieła. https://www.youtube.com/watch?v=OQg-bMAX70A


Dzień Zmartwychwstania rozpoczyna tydzień Miłosierdzia ustalony przez Jana Pawła II zgodnie z objawieniem Św. Faustyny.
Wielkanoc dla Chrześcijan jest czasem zadumy nad Męką Jezusa Chrystusa, odnowienia wiary, oczyszczenia. W tym czasie szczególnie ważna jest spowiedź oraz Eucharystia, która uzdrawia, daje życie. Trudno sobie wyobrazić dzień Zmartwychwstania bez procesji rezurekcyjnej i Komunii, nigdy dotychczas nie były Kościoły puste w tym czasie przynajmniej w Polsce, jak będzie w tym roku? Oby Zły Duch nie oddalał od Sakramentów.
Ameryka Centralna
Wielki Post po hiszpańsku „Cuaresma” odnosi się do 40 dni(cuarenta) Jezusa na pustyni.
Miałam okazję spędzać okres Wielkiego Postu i Wielkiejnocy podczas podróży w Ameryce Centralnej, w Gwatemali oraz Nikaragui. W Kolumbii zaskoczyło mnie, że w środę Popielcową nie sypało się popiołu na głowę, tylko czyniono znak krzyża z sadzy na czole, pozostawiając na cały dzień. Tradycją są wielkie orszaki żałobne, które przybyły z Hiszpanii, wprowadzane przez Franciszkanów i Dominikanów. W Gwatemali odbywają się w każdą niedzielę Wielkiego Postu, Pokutnicy niosący potężną figurę Jesus de la Caida (upadek) wymieniają się, procesja maszeruje cały dzień w towarzystwie orkiestry.
Orszak w Antigua Guatemala https://www.youtube.com/watch?v=4EcWL3VGFow
W Nicaragui podobnie jak w Gwatemali mieszkańcy są bardzo religijni, pozdrawiają się słowami A Dios- Z Bogiem. Kraj ten jest po Hondurasie drugim najbiedniejszym krajem Ameryki Łacińskiej, bieda dotyka ponad 60 % społeczeństwa, więcej niż 70% prac tyczy się sektora nieformalnego z niskimi zarobkami bez ubezpieczenia. Jednakże w porównaniu z sąsiadującym Hondurasem o wysokim współczynniku, przestępczości, zabójstw jest stosunkowo bezpieczna (dla turystów). Od 2018 roku mieszkańcy cierpią z powodów dyktatury prezydenta, który w ciągu 11 lat podporządkował sobie wszystko, rozpoczęto protesty po ogłoszeniu podwyższania składek społecznych, manifesty tłumiono zbrojnie, do listopada ofiar śmiertelnych było 264.
Nikaragua cechuje się różnorodnością świąt, gorliwością religijną, skrzyżowaniem kultur ludności sprzed konkwisty hiszpańskiej i po niej. Organizowane są wielkie procesje z dużą dawką dramatyzmu, szczególnie wyróżnia się uniwersytecki León i Granada, miastach z bogatą architekturą kolonialną, dużą ilością kościołów w stylu neoklasycyzmu i baroku.
Sàbado de pasiòn
W sobotę pasyjną wystawia się figurę Jezusa w „huerto” zatytułowaną „ triunfo” po procesji oświetla się świeczkami. Sprzedawcy obwoźni korzystają z okazji zrzeszeń, sprzedają artykuły religijne, jedzenie, napoje tradycyjne, przeprowadza się też tańce folklorystyczne oraz inscenizacje związane z męką i Zmartwychwstaniem Jezusa.

Domingo de Ramos
W niedzielę palmową Kościół katolicki wspomina wjazd Jezusa do Jeruzalem na osiołku. Przechodzi się z figurą „Jesus del triunfo” w towarzystwie palm.
Lunes Santo
W Poniedziałek Święty modli się za dusze w czyśćcu. Idzie się długą procesją z patronem Nikaragui Señor de la Reseña w towarzystwie Matki Bożej Bolesnej, Józefa., Świętego Jana i innych.
W Leòn zaczęto procesje w 1867, gdy bakteria cholery niszczyła miasto, obiecano jako podziękowanie za ustąpienie epidemii procesje wieczyste. W tym dniu upamiętniany jest też Santo Benito de Palermo( Święty Benedykt Massari) zwany też Czarnym, gdyż pochodził z rodziny afrykańskich niewolników we Włoszech. Szczególnie upodobali sobie jego mieszkańcy Ameryki Łacińskiej, zwłaszcza Nikaragui. Wierni oddają hołd świętemu,dziękują za otrzymane łaski, idąc w białych tunikach symbolizujących światło, zamiatając drogę i oświetlając ją świecami. Niektórzy idą z zawiązanymi oczami, które symbolizują ślepą wiarę. Procesja jest kilkugodzinna, idzie w towarzystwie instrumentów dentych ulicami miasta. Wielu mieszkańców siada u progu swoich domostw, ozdabia dom, przygotowuje ołtarze, w tym żywe inscenizacje. Marszom towarzyszą też liczni handlarze z owocami (jak jocote-śliwiec purpurowy), przekąskami jak gallo pinto( ryż z fasolą ciemną), chichą-napojem z kukurydzy, różnego rodzaju przekąskami. Dźwięki orkiestry mieszkają się z modlitwami przez megafon i krzykami sprzedawców https://www.youtube.com/watch?v=sQjC0ID2neo
W tym czasie artyści sporządzają na ulicy od placu z katedrą do kościoła San Francisco liczne dywany ze scenami z Pisma z kolorowych trocin,traw,liści kwiatów które robią wrażenie. Również są sporządzane w Wielki Piątek w dzielnicy Sutiava (40-50 dywanów) i innych miejscowościach.
Màrtes Santo-Wtorek
Dzień dedykowany jest spowiedziom. W katedrze w Leòn odbywa się koncert muzyki sakralnej, skąd wychodzi wzniosła procesja Świętego Piotra a wieczorem z kościoła San Felipe Apóstol de León wychodzi wizerunek Santo Cristo de las Ánimas (anima-dusza). Modli się za dusze w czyścu.
W Granadzie przeprowadza się drogę krzyżową wodną, rozpoczynającą się o 6 rano, stacje rozmieszcza się na 14 wyspach największego jeziora Cocibolca Ameryki Centralnej.

https://www.youtube.com/watch?v=OS9FxF-GbxY
Mièrcoles Santo – środa
Dzień dedykowany krwi Chrystusa w León, w niektórych parafiach idzie się z figurą ukrzyżowanego.
W Nandaime – region Granady odbywa się emocjonujący bieg trasą procesji czwartkowej w w ciszy. Ok 15 min 40-50 mężczyzn, przebranych w białe tuniki, trzymającymi symbole męki i śmierci Jezusa,drabiny, gwoździe,lance, korony cierniowe.
Wieczorem w Diria i sąsiednich miejscowościach tworzy się ¨ogrody Pana¨ – „Huertos del Señor¨, są to ofiary z owoców, które sprzedaje się, a dochody są przekazywane dla Kościoła.
Jueves Santo
Czwartek rozpoczyna Triduum Paschalne,W Granadzie aktorzy przestawiają misterium męki Pańskiej. Upamiętnia się ostanią wieczerzę z apostołami, ustanowienie sakramentów, spowiedzi, kapłaństwa, Eucharystii. Podczas Mszy święci się oleje do namaszczania podczas chrztu, bierzmowania, święceń kapłańskich i namaszczenia chorych. Dzony milkną, przeprowadza się procesję w ciszy Najwiętszego Sakramentu z tabenakulum do “ciemnicy”, gdzie następuje adoracja oraz przenosi się hostie do przechowania na kolejne dni w “Sagrario”. W prawie wszystkich kościołach kraju wystawia się pomniki nawiązujące do modlitwy Chrystusa w ogrodzie oliwnym.
W czwartek i piątek w Masatepe tradycją jest „Judea”młodzież w maskach ok tysiąc osób, z łańcuchami, w kolorowych czapkach biegają po ulicach, szukając Judasza, by go pojmać, wlec przez ulicę i powiesić w parku centralnym.

Viernes Santo-Piątek
W dzień męki Pańskiej,adoracji krzyża o 15 przeprowadza się Drogę Krzyżową “Via Crusis” oraz procesję “Santo Entierro”(Święty Pogrzeb) podczas której niesie się trumnę. Mieszkańcy solidnie się przygotowują, strojąc ulice,stacje drogi, wystawiając obrazy. Wyróżniają się przebrani za żółnierzy rzymskich.Wiele dzieci przebiera się za Jezusa, Maryję, aniołki, żołnierzy itp https://www.youtube.com/watch?v=o_9BDnK1b8A
Jest wiele mitów, np. ryzykiem było iść do lasu o północy w piątek, bo można było spotkać Diabła.
Sàbado de Gloria – Sobota chwały
Przed liturgią odbywa się procesja Matki Bożej Bolesnej( Virgen Dolorosa) w towarzystwie Świętego Jana i Marii. Następnie odbywa się uroczysta wigilia paschalna, matka wszystkich wigilii. Liturgia jest dość długa. W tym czasie nocowałam w gospodarstwie organicznym w Masatepe nieco oddalonym i bym nie musiała wracać sama pewne przesympatyczne małżeństwo zaproponowało nocleg u siebie, okazało się, że prowadzili zakład pogrzebowy i w domu było wiele trumien…
Domingo de Resurección- Niedziela Zmartwychwstania
Przeprowadza się „Procesión de encuentro” bardzo uroczyste 2 procesje w towarzystwie orkiestry Chystusa Zmartwychswałego oraz Matki Bożej, które idą na spotkanie. Między dwoma grupami biegają dzieci przebrane za aniołki, głosząc Dobrą Nowinę. Jest to niezwykłe teatralne widowisko uliczne. Po spotkaniu złączone procesje kierują się do Kościoła, gdzie ma odbywać się główna Msza. Na północnym wybrzeżu karaibskim, w Waspàn rozpoczyna się celebrację od wizyty ze świeczkami na cmentarzu o 4 rano.
Wielki Tydzień w Nikaragui: https://www.el19digital.com/articulos/ver/titulo:75026-la-semana-santa-en-nicaragua-religiosidad-popular
Tradycje i gastronomia Nikaragui przekazywane z pokolenia na pokolenia od wieków są bardzo bogate. https://www.youtube.com/watch?v=XtjFPMnJXag
https://www.visitanicaragua.com/comidas-y-bebidas-tipicas/comidas-de-cuaresma/
Podczas Wielkiego tygodnia od środy nie pracowano, sporządzało się kiedyś 12 dań na pamiątkę 12 apostołów, są to też dania Wielkiego Postu, mogą być:
-
sałatka z cebuli, pomidora, papryką z sardynkami i gotowanym maniokiem (yuca)
-
sopa de queso– zupa z serem, z culantro (przypomina smakiem i zapachem liście kolendry, ale mocniejsze), masą kukurydzianą, papryką, cebulą, jajkiem, może być też mięta i achiote-arnota(czerwony owoc drzewa powszechnego w Ameryce Cetralnej)
-
Viche de pescado -sycąca zupa z orzeczków ziemnych pieczonych następnie mielonych z maniokiem,cebulą, czosnkiem, choclos (kolbki kukurydzy), rybą. Mogą też być banany, papryka, mleko, przyprawy jak kolendra, oregano, kminek, aji-papryczka ostra, achiote(arnota produkująca czerwony barwnik-typowa przyprawa Ameryki Centralnej)
- Almibar– różengo rodzaju owoce sezonowe jak papaja, jocote-śliwiec purpurowy, marañones(owoce nerkowcòw), mango, banany, kokosy, groseas (liściokwiat kwaśny) w syropie z dodatkim powszchenie rosnącego cynamonu i goździków
-
Arroz de leche – ryż z mlekiem z cynamonem z dodatkiem panela( stężony sok destylowany z trzciny cukrowej)
-
Chocolate– czekolada sporządzona od podstaw z zerwanego owocu, nasiona się suszy, następnie mieli młynkiem ręcznym, formując kulki. Później się je ściera i rozpuszcza w mleku
-
Pinol de iguana –mielona kukurydza z iguaną, przyprawianą cebulą, papryką, selerem, czosnkiem, liściem laurowym,kwaśną pomarańczą
-
Sopa marinera– zupa z przeróżnymi owocami morza
-
Menestra o ensalada de freijol– zupa lub sałatka z fasoli
-
Torta de yuca– ciasto z manioku
-
Arroz con Chacalines– ryż z krewetkami, mlekiem kokosowym, natką
-
Arroz de gaspar– ryż z cebulą, papryką, marchewką, selerem naciowym, kukurydzą
Od 2008 roku organizowane są konkursy potraw Wielkopostnych.

W Nicaragui większość domów nie ma pralki czy kuchenki gazowej. W poniższym przykładzie wszystko przygotowywuje się w naczyniach glinianych, gotuje na piecu ogrzewanym drewnem: https://www.youtube.com/watch?v=uNpudpGzfOk